Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sybir Administrator
|
Wysłany:
Nie 11:34, 06 Maj 2012 |
|
|
Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 707 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole/Olesno
|
Dnia 22.04.2012 grupa EJS Olesno wraz z rekrutami oraz przyjaciółmi wzięła udział w imprezie typu Milslim/Larp w Winowie.
Organizatorami byli maniacy air softu z Opola. Pierwszy raz mieliśmy okazję spotkać się z owymi maniakami.
Na początku standardowo mała obsuwa i trochę zamieszania...
Po krótkim nakreśleniu zabawy wyruszyliśmy na miejscówkę zwaną "świniarnią".
Godzina 1000 dotarliśmy na miejsce. Organizator wyznaczył głównego dowódcę, który podzielił wszystkich podwładnych mu ludzi na 5 grup. Po czym dowódcy poszczególnych ekip mieli odprawę.
Fajnym pomysłem było wprowadzenie komunikacji GSM między dowódcami poszczególnych grup. Każda z nich uzyskała kartę SIM.
Po długiej naradzie wyruszyliśmy na wyznaczone nam miejsce na mapie.
Naszym zadaniem było patrolowanie i kontrolowanie posterunku znajdującego się niedaleko bunkra, który znajdował się na szczycie niewielkiego pagórka.
Pablo jako dowódca naszej ekipy wyznaczył pierwszy patrol w składzie trzy osobowym, w którym znajdowali się przyjaciele EJS. Ich kryptonimem był "Dziadek".
Po pewnym czasie został wprowadzony drugi patrol pod kryptonimem "Młodzi". Składał się on również z trzech osób. Prowadzącego patrol Sybira oraz 2 żołnierzy którzy zmieniali się przy każdym powrocie do bazy.
Około godziny 1300 Pablo dostał rozkaz wysłania wszystkich snajperów do "świniarni". Jak się później okazało, któryś snajper był szpiegiem i dostarczał ważnych informacji grupie przeciwnej.
Przez to wszystko wróg spokojnie mógł poruszać się po terenie poligonu bez ryzyka spotkania jakiegokolwiek patrolu.
Często mieliśmy kontakt z innymi niezidentyfikowanymi ludźmi. Jak się zawsze okazywało były to patrole innych grup.
Aby rozróżnić przyjaciela od wroga używaliśmy okrzyku:
- Kolba! , w odpowiedzi miało nastąpić:
-Składana!
Gdy nastała godzina 1430 dowódca wszystkich grup rozkazał nam przesunięcie swoich pozycji na południowy- zachód.
W połowie drogi Pablo otrzymał informację, że główna baza jest atakowana i ma wysłać trzech wytrzymałych fizycznie żołnierzy. Wypadło na Szopena, Maćka i Sybira.
Czas w jakim mieli się dostać do "świniarni" wynosił 5 min. Nie łatwe zadanie, lecz zostało wykonane.
Trójka wysłanych żołnierzy po dotarciu na miejsce ulokowała się na wyznaczonych pozycjach.
Reszta grupy poruszała się dalej na południowy-zachód, czyli na wyznaczone miejsce przez dowódcę.
O godzina 1500 dotarli na miejsce. W tym samym momencie dowódca grup wydał rozkaz, aby cały oddział jak najszybciej przemieścił się do głównej bazy, którym była tak zwana "świniarnia".
Po 15-20 minutach grupa dostała się na miejsce. W tym samym momencie zaczął się istny cyrk. Większość ekip znudzona brakiem wymiany kompozytu z wrogiem zaczęła strzelać do swoich.
I w tym momencie dla nas zakończyła się impreza i wszyscy członkowie grupy EJS udali się na parking.
W sumie większość ekip zaczęła zbierać się na parking gdzie to pożegnaliśmy się z wszystkimi oraz podziękowali za imprezę i pojechaliśmy do domu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|